ZIMOWE PRZYGODY NA ŚNIEGU, W POWIERZU ORAZ NA LUB POD LODEM
W zimowym środowisku można doświadczyć naprawdę niezwykłych i ekscytujących emocji, spędzając czas na łonie natury podczas odkrywania otoczenia z zupełnie nowej perspektywy.
Ten, kto zazna emocji towarzyszących wyczynowemu narciarstwu alpejskiemu, wie, że doznania związane z przebywaniem na łonie natury bywają spotęgowane w często surowym, ale i atrakcyjnym środowisku wysokogórskim. A zwłaszcza, gdy pod koniec wspinaczki następuje niepohamowana chęć zjazdu w dół po puszystym śniegu. Aby tego wszystkiego doświadczyć, potrzebne jest jednak odpowiednie przygotowanie fizyczne oraz, co jeszcze ważniejsze, znajomość wysokogórskiego środowiska zimowego oraz technik samoratownictwa, aby móc bezpiecznie uprawiać skialpinizm. W razie wątpliwości, zawsze warto skorzystać z pomocy przewodników alpejskich.
Wyczynowe narciarstwo alpejskie, wraz z rakietami śnieżnymi, a nawet wspinaczką na lodowe wodospady stanowi główną ofertę inicjatywy Let’s Dolomites, której autorami są Przewodnicy Alpejscy z Trentino. Chodzi o szereg „przygód” w kontakcie z naturą. Mogą to być jednodniowe wycieczki, ale również kilkudniowe wędrówki z prawdziwego zdarzenia – od schroniska do schroniska, na rakietach śnieżnych lub na nartach do wspinaczki górskiej. https://www.visittrentino.info/it/articoli/outdoor/let-s-dolomites
Aktywności nocne
W Madonna di Campiglio, w każdy poniedziałek i czwartek, od godziny 18 do 21 dostępny jest specjalny tor, po którym można bezpiecznie, zgodnie z zasadami obowiązującymi na stokach, poruszać się także po zmroku. Trasa „Skialp track by night” rozpoczyna się w miejscowości Fortini, mija Rifugio Boch i prowadzi do Rifugio Graffer z różnicą wysokości 620 m i długości 6 km i 550 m. Jej pokonanie zajmuje 2 godziny, a schroniska wzdłuż trasy pozostają wówczas otwarte dla wieczornych spacerowiczów. W Campiglio można także spróbować wyczynowego narciarstwa alpejskiego o zachodzie słońca. Dostępne są 4 terminy (w czwartek, 3 i 17 lutego oraz w sobotę 12 i 26 lutego 2022 r.) na Sunset skialp, obejmujące wycieczkę z wyczynowymi zjazdami alpejskimi. Po przybyciu do schroniska, można zjeść energetyczną przekąskę, a następnie rozpocząć wyjątkowy nocny zjazd po wyznaczonej trasie. Informacje: www.campigliodolomiti.it/topexperience
W Paganelli można wspinać się kilka razy w tygodniu, zarówno po zboczu Fai della Pagnella, jak i od strony Andalo. W poniedziałki i czwartki wieczorem, od godziny zamknięcia wyciągu aż do godziny 21, startuje się z parkingu w miejscowości Santel w Fai della Paganella, wzdłuż trasy La Rocca oraz częściowo po trasie Dosso Larici, docierając do schroniska o tej samej nazwie. Z kolei, we wtorki i piątki wieczorem, od godziny 19:30 do 22:30, przez pierwsze 500 m można podążać trasą powrotną z Andalo, a następnie odbić na tor Olimpionica I, aż do schroniska Dosson. W ciągu dnia można wybrać się na Tre-Tre – tor przeznaczony w całości dla alpinistów i snowboardzistów, docierający z Santel do Selletty. Trasę tę utworzono na historycznym szlaku uprawiania wyczynowego narciarstwa alpejskiego i jazdy na rakietach śnieżnych, na której Zeno Colò rywalizował i zwyciężał w latach 50-tych.
Freeriding, białe ślady kreślone swobodą
Pozostawienie po sobie śladu na śnieżnym, dzikim stoku, ale w sposób odpowiedzialny i świadomy: to jest esencja doświadczenia freeride. Kontakt z naturą poza granicami wytyczonymi przez tory zjazdowe nabiera większej intensywności, a ciszę świeżego i puszystego śniegu przerywa jedynie delikatny odgłos sunących nart. Warunkiem koniecznym do uprawiania tej dyscypliny jest odpowiednie przygotowanie psychofizyczne i alpinistyczne, solidna wiedza o warunkach śniegowych, umiejętność sprawdzania ośnieżonego terenu, interpretacji komunikatów lawinowych, a także posiadanie odpowiedniego sprzętu, szczególnie nadajnika lawinowego, łopaty oraz sondy. W Trentino można znaleźć jedne z najciekawszych miejsc do jazdy na nartach po świeżym śniegu. Prawdziwą stolicą freeridingu w Dolomitach jest San Martino di Castrozza. W tym raju puszystego śniegu swój ślad pozostawili już najwięksi freeriderzy świata. Trasami najchętniej rekomendowanymi przez miejscowych Przewodników Alpejskich są: Boschetto Tognola – łatwy zjazd, dostępny dla każdego, w miejscu oferującym różne możliwości, dzięki zróżnicowanej rzeźbie terenu; Val Cigolera – idealna opcja dla tych, którzy kochają dobrą zabawę, ale niezbyt forsowne stoki oraz zjazd Rosetta –zarezerwowany dla ekspertów szukających mocnych wrażeń. Pale di San Martino to dzikie i nieprzewidywalne miejsce, w którym nietrudno o wspaniałe warunki śniegowe. Po wjechaniu wyciągiem Colverde-Rosetta na większą wysokość, zjeżdża się pod kolejką linową po zboczach, gwarantujących dobrą widoczność i jednocześnie zróżnicowany profil. Zjazd kończy się w schronisku Colverde i niemal natychmiast można ponownie wsiąść do kolejki linowej, pozostając w gotowości do kreślenia nowych linii na tych fantastycznych zboczach. Właśnie San Martino powstał projekt #weridesafe, który ma pomóc w uprawianiu bezpiecznego freeride'u, wyznaczając miejsca, w których można jeździć poza trasami i cieszyć się emocjami wyprawy na śnieżnym puchu.
Na Col Margherita, ponad Passo San Pellegrino w Val di Fassa znajduje się pierwszy w Trentino „Freeride Park”, łatwo dostępny dzięki kolejce linowej, monitorowany przez wykwalifikowany personel. Wśród najbardziej interesujących zjazdów warto wspomnieć o kilku klasykach w Masywie Sella w Val di Fassa, takich jak Val Lasties i Val Mesdì.
Passo del Tonale przyciąga miłośników freeridingu z całej Europy, przekonując ekspozycją, wysokością i rzeźbą terenu. Tutejsza „Sgualdrina” jest doskonałym wyrazem narciarstwa pozatrasowego w kompresorium leżącym u zbiegu Lombardii i Trentino. Łatwo dojechać tu kolejką linową Presena – wystarczy wysiąść na przystanku pośrednim lub, jak kto woli, wyżej, kilka metrów od Cima Presena. Teren do uprawiania narciarstwa pozatrasowego biegnie przez górną część Val Presena, schodząc w dół doliną, która prowadzi z kolei do jeziora o tej samej nazwie. Również „Il Cantiere”, „Canale del Diavolo” lub „Canale del Dito” należą do najpopularniejszych tras i łatwo się do nich dostać kolejką linową i krótkimi wzniesieniami, które można pokonać na nartach z fokami.
A gdy wokół lód…
Zimą, lodowe wodospady to nie tylko zachwycający widok do zobaczenia i sfotografowania. Na te w pełni osprzętowane, kryształowe ściany można się bowiem również wspinać. Val Daone, z blisko setką zarejestrowanych „lodowych tras” i ich sugestywnymi nazwami, takimi jak: „Regina del Lago” (Królowa Jeziora), „Excalibur”, „Sogno del gran scozzese” (Sen wielkiego Szkota), stanowi miejsce, które trzeba zobaczyć – jest ono bowiem swoistą „małą Kanadą”, czekającą na entuzjastów wspinaczki każdego stopnia trudności. W Val Rendena, w rejonie Pinzolo, można wspiąć się na widowiskowe wodospady Nardis w Val Genova i Vallesinella. Specjaliści od wspinaczki lodowej przybywają również pod wodospady Circo di Redont w Val Breguzzo, powyżej Malga Trivena oraz Val Noana w Primiero, będącym również doskonałym miejscem dla początkujących. W Val di Rabbi przewodnicy górscy Ursus Adventures wprowadzają w tę fascynującą formę wspinaczki na słynnych wodospadach utworzonych przez Rio Valorz.
Zimą w Trentino można jednak poruszać się także „pod” lodem: dzieje się to w Lago di Lavarone w Alpach Cymbryjskich, gdzie w lutym odbywa się spotkanie nurków pod lodem, który skuwa to alpejskie jezioro. Uczestnikami wydarzenia są zawodowi nurkowie oraz nurkowie z korpusów specjalnych, wzbogacający doświadczenie i testujący nowe materiały, przy czym wszystko odbywa się z zachowaniem całkowitego bezpieczeństwa.
Spotkanie dla doświadczonych nurków odbędzie się w lutym w Lago di Serraia, na płaskowyżu Pinè. Program obejmuje dwa dni szkolenia prowadzonego przez instruktorów z grupy Archeo Sub z Trydentu w celu nauki praktyki nurkowania swobodnego i nurkowania pod lodem.
Zimowe loty na paralotniach tandemowych
W pogodny dzień można podziwiać urzekające obrazy Dolomitów z naprawdę wyjątkowej perspektywy – spokojnie szybując nad ośnieżonymi lasami, stokami narciarskimi i schroniskami górskimi. Zimowe loty na paralotni w tandemie to naprawdę niepowtarzalne przeżycie, które gwarantuje silne emocje i uwalnia adrenalinę w całym ciele. Instruktor, do którego podczepia się osoba odbywająca lot, wyjaśni wszystkie niezbędne kroki od momentu startu do lądowania, aby całość odbyła się przy zachowaniu maksymalnego bezpieczeństwa. Niezwykłej atrakcji może spróbować każdy w wieku od 8 do 80 lat, ponieważ nie potrzeba do tego szczególnych predyspozycji ani przygotowania fizycznego, jedynie chęci przeżywania nowych emocji, otwarcia na przygody. W indywidualnych przypadkach, zajęcia te są również otwarte dla osób niepełnosprawnych. Doświadczeni narciarze mogą natomiast startować i lądować na nartach. Buty zimowe lub après-ski i zwykła odzież zimowa zapewniają wystarczającą ochronę przed szczypiącym mroźnym powietrzem. Na Płaskowyżu Paganella przez cały sezon zimowy można korzystać z atrakcji „snow eagle”, oferowanej przez instruktorów szkoły IFlyTandem (www.iflytandem.it - 39 339 1669777). Doświadczeni paralotniarze, posiadający odpowiednią licencję, mogą wystartować z Cima della Paganella i wylądować nad brzegiem jeziora Molveno.
https://www.visitdolomitipaganella.it/it/esperienze-volare-in-parapendio-dinverno
W Val di Sole, w sprawie przelotów nad Dolomitami Brenty, można skontaktować się z Ursus Adventures. www.ursusadventures.it
W San Martino di Castrozza można zakończyć dzień na stoku, lądując paralotnią w dolinie, z nartami na nogach lub bez, startując o zachodzie słońca z Punta Ces lub Cima Tognola i Cima Rosetta i przelatując nad areną narciarską w Dolomitach (informacje i rezerwacje: 340 5208359 - primierodolomitifly@gmail.com)